Kolejny raz wracam po długiej przerwie. Jakoś nie miałam czasu i to ciepło odbierało mi ochoty do stworzenia czegokolwiek, mam zamiar teraz trochę nadrobić zaległości ale nie wiem jak mi to wyjdzie.
Dzisiaj zapraszam was na letni makijaż, który kojarzy mi się z zachodem słońca. Jest to połączenie brązów i rudości.
A tu coś co kocham, czyli zachód słońca nad jeziorkiem.
Kosmetyki:
Twarz:
Podkład Bourjois healthy mix 54
Puder essence anti-spot 01 beige
Róż bell 2 skin pocket 11
Bronzer Benefit Hoola
Oczy:
Baza pod Cienie Gosh
Cienie Sleek Och so special
Cienie Inglot 393 pearl, 351 matte, 394 pearl, 410 pearl, 102R
Tusz GR Infinity Lash
Usta:
Pomadka Catrice 190 The nuder The better
Pomadka Avon can't resist coral
Brwi:
Paletka essence
Do następnego:)
Pa pa;)
Alicja
Bardzo ładny makijaż :)
OdpowiedzUsuńA ja uwielbiam nad morzem...
OdpowiedzUsuńŚliczny makijaż :)
OdpowiedzUsuń